![kredyt-na-firme kredyt-na-firme](https://lista20.pl/wp-content/uploads/2022/01/kredyt-na-firme-696x522.jpg)
Wielu przedsiębiorców potrzebujących środków na rozwój firmy lub ustabilizowanie swojej płynności finansowej, myśli o zaciągnięciu pożyczki w systemie pozabankowym. Oczywiście, taka alternatywa jest możliwa, tyle że od pewnego czasu nie jest to jedyne źródło uzyskania pomocy finansowej dla swojego przedsiębiorstwa. Są jeszcze inne.
Fundacje i agencje
Wiadomo, że jeszcze całkiem niedawno trudne, a nawet niemożliwe było uzyskanie kredytu w banku na start nowego przedsiębiorstwa. Ponadto kredyty były przyznawane na określony cel. Z tym się wiązała masa dodatkowych zaświadczeń.
Jednak już przed dwiema dekadami istniała alternatywa dla początkujących przedsiębiorców w postaci fundacji, które udzielały korzystnych kredytów na start nowej firmy. Przykładami mogą być między innymi: gołdapska Fundacja Przedsiębiorczości Regionalnej, gliwicka Śląska Fundacja Wspierania Przedsiębiorczości lub Polska Fundacja Przedsiębiorczości.
Zwykle to były pożyczki udzielane na dosyć korzystnych zasadach, zwłaszcza, jeśli idzie o organizacje, którym szczególnie zależało na rozwoju lokalnej lub regionalnej gospodarki. Część z nich korzystała ze wsparcia (PARP) Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. PARP ogłosiła kilka programów nastawionych na różne dziedziny rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw. Organizacja dysponuje również środkami unijnymi.
PARP ma swoje odpowiedniki w województwach.
Niektóre fundacje podjęły się prowadzenia funduszy poręczeń kredytowych. Dzięki podobnej pomocy powstało niemało firm, które do tej pory funkcjonują.
Urzędy pracy
Mocno na rozwoju małych, a właściwie mikroprzedsiębiorstw postawiły polskie urzędy pracy, które rozdzielają w tym celu zarówno twarde, jak i miękkie granty.
Pierwsze projekty z tym związane pojawiły się już w pierwszej dekadzie tego stulecia, kiedy to na start mikroprzedsiębiorstwa można było pozyskać około 20 tys. złotych pod warunkiem uiszczenia wkładu własnego. Ciekawostką była dodatkowa dotacja pomostowa, czyli środki zapewniane co miesiąc przez pół roku, z których beneficjent nie musiał się rozliczać (w przeciwieństwie do głównej dotacji). Uzyskanej pożyczki nie musiał zwracać pod warunkiem, że firma przetrwa przez cały rok bez względu na to, czy będzie na plusie, czy też na minusie.
Obecnie urzędy pracy również realizują podobne projekty, tyle że na jeszcze bardziej korzystnych warunkach – bez wkładu własnego. Uzyskaną dotację należy wydawać głownie na sprzęt.
Myśląc o rozwoju swojego przedsiębiorstwa warto jest od czasu do czasu sięgać po bieżące informacje dotyczące unijnych środków przeznaczanych na ten cel.