Uprawa zbóż wymaga znajomości powszechnych chorób i ich objawów, co umożliwia stosunkowo wczesne wykrycie zagrożenia i zniwelowanie go odpowiednimi środkami. Jakie choroby zbóż są najpowszechniejsze w Polsce i jak je rozpoznać?
Skuteczne zwalczenie choroby zależy od tego, jak wcześnie została wykryta. Nie wszystkie patogeny dają objawy od razu po zaatakowaniu rośliny. Przeciwnie, większość chorób z początku przebiega bezobjawowo. Dlatego też tak ważne jest zastosowanie środków prewencyjnych, które zapobiegają atakom chorób grzybowych i innych niebezpiecznych dla upraw schorzeń. Należy wiedzieć, w jakim momencie je zastosować, a także ile razy.
Jeśli jednak nie zostaną one zaaplikowane na uprawy i wystąpią pierwsze objawy choroby, bez obaw – zazwyczaj możliwe jest ich zredukowanie poprzez umiejętne wykorzystanie odpowiednich preparatów. Przed jakimi chorobami należy się chronić? Przedstawiamy najczęstsze choroby pszenicy ozimej, które mogą atakować również inne zboża.
Fuzarioza
Choroba grzybowa, atakująca siewki, a konkretnie ich kiełki oraz korzonki zarodkowe. Rozpoznać ją można po brunatnych plamkach występujących właśnie w tej części rośliny, a także jej ogólnemu zniekształceniu. Często zdarza się, że w wyniku ataku fuzariozy kiełki w ogóle nie wychodzą na powierzchnię. Zmiany postępują, sięgając do wyższych części pędu i liści. Fuzarioza atakuje różne zboża, od pszenicy ozimej po żyto. Można jej zapobiegać poprzez odpowiednie planowane zasiewów, ale również stosowanie środków chemicznych.
Mączniak
To jedna z powszechniejszych chorób zbóż w Polsce. Łatwo się rozprzestrzenia, przyczyniając się do znacznych strat w uprawach. Szczególnie często atakuje jęczmień i pszenicę. O to, że zaatakuje, nie muszą obawiać się z kolei uprawiający kukurydzę i proso. Choroba powodowana jest przez grzyba, kwalifikującego się do kategorii pasożytów bezwzględnych. Patogen można rozpoznać po białej, stopniowo ciemniejącej grzybni, pojawiającej się na pędach i liściach. Chorobie tej również można zapobiegać, stosując odpowiednie preparaty, na przykład te z asortymentu Syngenta.
To nie jedyne choroby pszenicy ozimej, które mogą zaatakować uprawy. Uważaj też na brunatną plamistość liści i pleśń śniegową, które również często występują.
